Najpierw koncepcja tego zdobienia nie miała w sobie sowy, ale wydała mi się zbyt nudna:
Tak więc sowa się pojawiła i od razu lepiej nosi mi się to mani :)
Do wykonania użyłam:
Golden Rose, 261
Golden Rose, 332
Lovely, Gloss Like Gel, 106
Lovely, Gloss Like Gel, 128
Lovely, Classic Nail Polish, 34
Golden Rose, Rich Color, 76
Sally Hansen, Insta-Dri Top Coat
Sonda i cienki pędzelek z zestawu pędzelków
W zdobieniu "W jesiennych kolorach" pisałam o lakierach Golden Rose i ich marnym kryciu. W tym zdobieniu również użyłam lakierów z tej serii, ale ich krycie było o wiele lepsze i 2 warstwy wyglądają naprawdę dobrze, gdzie z pomarańczowym i czerwonym miałam problem, bo nawet 3 warstwy nie kryły zadowalająco.
Piękne :) Podoba mi się ten najciemniejszy kolor, a Twoja sowa jest milion razy lepsza niż te co ja próbowałam u siebie zmalować :D
OdpowiedzUsuńAle wystraszona sówka ;-D Oczy wielkie jakby się bała, że ją zaraz zmyjesz! ;-) Super zdobienie!
OdpowiedzUsuńCudowna sówka i pięknie dobrane kolorki !
OdpowiedzUsuńta sowa jest super urocza :D i mega kolory wybrałaś <3
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na sowę.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wykonane;)
OdpowiedzUsuńJest przeurocza! *.*
OdpowiedzUsuńśliczne, sówka jest cudna :)
OdpowiedzUsuńZ oczkami pazurek wygląda bosko
OdpowiedzUsuń