Kolejne podejście z folią transferową, z której mogę korzystać dzięki klejowi do tego przeznaczonemu od BPS. Folię kupiłam w miejscowym sklepie z kosmetykami. Do tej pory nie miałam żadnych koronek w mojej kolekcji rzeczy do zdobienia paznokci. Kolor bazowy to Eveline miniMAX, ale nie mam pojęcia jaki to numer, nie ma nalepki, kupiłam go na Warsaw Beauty Days. Zmatowiłam topem Lovely.
Jak widzicie do zdjęć dopisała pogoda! W końcu złapałam trochę słońca :D Od razu wszystko wygląda lepiej!
Lubicie koronki?
Świetny efekt ;) Mat jeszcze dodał całości uroku :) Mi dziś właśnie pogoda popsuła zdjęcia, bo w tym samym czasie co robiłam fotki, to zachciało się gradowi padać :P
OdpowiedzUsuńPięknie, klasycznie :)
OdpowiedzUsuńCudowny efekt uzyskałaś dzięki tej koronce :)
OdpowiedzUsuńWyszły przepięknie! Matowe wykończenie to był strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńwyglada ekstra
OdpowiedzUsuńKoronkowe paznokcie zawsze mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńSuper, piękna koronka!
OdpowiedzUsuńUwielbiam koronkowe zdobienia ;) sama nigdy nie miałam folii transferowej, bo doszłam do wniosku, że za dużo z tym zabawy
OdpowiedzUsuńWygląda jak firanka :) Bardzo ładny ten czerwony kolorek!
OdpowiedzUsuńZapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
świetny efekt, na początku myślałam że to stemple, bo praktycznie nie widać różnicy ;) ja używałam folii tylko na kursie i to takiej badziewnej, że nie chciała się odklejać :(
OdpowiedzUsuńGenialnie, muszę następnym razem zamówić sobie taką folie bo wszystkie mam takie błyszczące a ta genialnie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńOj lubicie lubicie :)) Zdobienie rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPięknie, uwielbiam koronkowe pazurki :)
OdpowiedzUsuńWow! super to wygląda! Kiedyś próbowałam folią transferową zrobić koronkę to nie wyglądała aż tak ładnie jak ta Twoja! ;-)
OdpowiedzUsuńzrobić - odbić miało być :D
Usuń