Paznokcie zmalowane wczoraj wieczorem w ramach odstresowania przed maturą. Już "pierwsze koty za płoty", czyli polski podstawowy i rozszerzony za mną. A przede mną jeszcze 8 egzaminów...
Przed wyjściem z domu uderzyłam przypadkowo dłonią o komodę co poskutkowało złamaniem wskazującego paznokcia przy lewej ręce, tak więc uległ on skróceniu, co możecie zobaczyć na tych zdjęciach, bo miałam okazję zrobić je dopiero około 18:00.
Naklejki dostałam od Born Pretty Store, znajdziecie je w dziale nail art, dokładnie tutaj. Na arkuszu są 4 wzory naklejek, z każdego po wycięciu powinno wyjść po 10 kartoników.
Jeden ze wzorów wypróbowałam na hybrydzie (zobaczycie tutaj) i nie spisał się zbyt dobrze, bo nie chciał się przykleić. Naklejki są troszkę grube. Jednak na zwykłym lakierze (jako bazy użyłam Golden Rose Rich Color nr 76) trzymają się bardzo dobrze. Błękit to Bell HYPOAllergenic nr 046,
Pamiętajcie o kodzie rabatowym przy zakupach w BPS:
Świetny kolor :D Naklejki wyglądają rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńBell ma przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się całość :)
Wygląda super, wiosennie :)
OdpowiedzUsuń*___*
OdpowiedzUsuńŁadne są takie motywy - romantyczne.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w zdawaniu egzaminów i nie dziękuj ;)
Piękny błękit. Wytrwałości na maturze :)
OdpowiedzUsuńTo teraz pisze się podstawę i rozszerzenie z polaka tego samego dnia? Bez sensu totalnie. Wystarczy, że ja dwa lata temu pisałam tak angielski. Człowiek chodzi jak struty cały dzień i męczy się niesamowicie.
OdpowiedzUsuńA naklejki bardzo sympatyczne! Zazdroszczę tak długich pazurków.
no tak zrobili, że wszystko razem. angielski też tak wypada podwójnie. w sumie to chyba tylko matematykę rozdzielili na dwa dni. już ten drugi egzamin to katorga do 17:00, człowiek jest strasznie zmęczony...
UsuńJakie cudeńka <3
OdpowiedzUsuńDziękuuuuję <3
A mój złamał się tak paskudnie! :D Trzymam kciuki za maturę, nie przejmuj się, nie ma co się stresować ;D
Ja kiedyś nie lubiłam wystających ozdób i ciągle myślami że mi odpadna, ale po pewnym czasie jak zauważyłam że nie tak łatwo je oderwać to się przekonałam :-D
UsuńDrugi lakier widzę z tej kolekcji Bell i znowu jestem zauroczona! Nie widziałam ich jeszcze u mnie , a na pewno bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńchyba znów poczynie zamówienie, pięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńŚlicznie do siebie wszystko pasuje:) Słabo dwa egzaminy na dzień, ja rozszerzenia pisałam z biologii i chemii i nie musiałam pisać podstaw, nie wiem jak jest teraz, nawet nie chcę wiedzieć. Parę lat temu był cyrk z maturą a teraz jest chyba jeszcze "mądrzej", ale na pewno dasz radę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają z tym baby blue❤️
OdpowiedzUsuńAle fajne, bardzo wiosenne pazurki ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na maturze!
moje kolorki :)
OdpowiedzUsuńładne połączenie, takie dziewczęce :) powodzenia z pozostałymi egzaminami!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne mani! Powodzenia na maturze :)
OdpowiedzUsuńsztuka !
OdpowiedzUsuńSą cudowne *.* po ten niebieski z Bell muszę się wybrać. Co z tego że mam 10 podobnych odcieni, ten jest świetny <3
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) cudny ten niebieski, chyba się na niego skuszę :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia na maturach! (Na początku poprawiło mi na 'mazurach', autokorekta czasami mnie rozbraja :D)