Kolejny piękny holo Sophin! Tym razem drobinki są w fioletowej bazie. Czyż nie jest piękny?
Dostałam 5 lakierów do testów jednak jak widzicie na pierwszy ogień poszły dwa holosie, bo kto ich nie kocha? Ja jestem nimi oczarowana, fioletowego noszę na paznokciach od niedzieli i trzyma się dobrze, starł się już tylko trochę na końcówkach, jednakże dzisiaj mam w planach zmienić kolor, ale ich stan pokazuje, że mogłabym je nosić jeszcze kilka dni.
Konsystencja lakieru jest gęsta, ale po paznokciu rozprowadza się on bezproblemowo. Nie zalewa skórek. Pędzelek jest równo ścięty, niezbyt szeroki i pozwala na dokładną aplikację produktu. Przy numerze 206 użyłam dwie grube warstwy i było okej, tutaj użyłam 3 cienkie i uzyskałam dobre krycie. Lakier bardzo szybko wysycha. Jego wykończenie jest matowe co bardzo mu pasuje. Wypróbowałam również wersję z topem, ale efekt holo zmalał, więc polecam bez topu.
Lakier możecie kupić na stronie Sophin Cosmetics, dokładnie tutaj.
Kto się w nim zakochał tak jak ja?
WOooo, ale cudo! Jak ja uwielbiam takie lakiery, są fenomenalne ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ale kurcze ciężko ten Cobalt uchwycić na zdjęciu! Tej kropelki fioletu, która w nim jest nie mogę wydobyć :D
Super zdjęcia. Miałam go, w końcu sprzedałam, bo róż, który też mam jest dosyć podobny do fioletu, ale jest serio super.
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńten lakier jest cudowny! efekt prześliczny :3
OdpowiedzUsuńcudowny efekt
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńJa ja się zakochałam! Przepiękny <3
OdpowiedzUsuńGenialny ♥
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia ; idealnie oddają kolor... Bardzo lubię lakiery Sophin; a to holo mnie oczarowalo.
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam holosy <3
OdpowiedzUsuńCudowne holo <3
OdpowiedzUsuń