Za bazę do zdobienia posłużył mi Golden Rose Ice Chic nr 81 - mięta z różową poświatą. Flaming pochodzi z płytki Helen 03, odbiłam go białym lakierem, a następnie pokolorowałam lakierami już na paznokciu. Róż to Rimmel Rita Ora 270 Sweet Retreat. Jasny róż na kwiatach to Rimmel 262 Ring a ring o'roses. Zielony bez nazwy i żółty Golden Rose Ice Chic nr 84. Całość zabezpieczona topem Sally Hansem Ista-Dri.
Podoba Wam się motyw flamingów?
Miałyście już swoje na paznokciach, albo może macie jakieś flamingowe dodatki?
Marzą mi się takie flamingowe paznokcie. Muszę się zaopatrzyć w jakąś taką płytkę :) Ślicznie Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. W zeszłym roku i ja miałam takie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny flaming! ;-) Jeszcze nie miałam ich na swoich paznokciach, ale ostatnio tak dużo ich w internecie, że chyba się skuszę i też wykonam podobne zdobienie ;-)
OdpowiedzUsuńSuper, wyszło świetnie!
OdpowiedzUsuńświetne wakacyjne paznokcie ♥
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA MÓJ BLOG TINYPURPOSE OFFICIAL / klik /
wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńuroczy flaming
OdpowiedzUsuńMuszę stworzyć coś podobnego. Te flamingi są ostatnio bardzo popularne :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kwiaty! :)
OdpowiedzUsuńUrocze, letnie paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńmyślałam, ze to hybrydy ! ja robię takie zdobienia specjalnymi żelami semilaca
OdpowiedzUsuń